Produkowałam gwiazdki, na zasadzie: "wykorzystać każdy wzór, który mi się podoba", ale kilka tak mi się spodobało, że zrobiłam więcej :) Wzory gwiazdek znajdziecie w mojej galerii w albumie wzory i schematy, a ściągałam je od Aunt Ivory i z Szydełkomani. Gwiazdki usztywniałam lukrem.
Na zdjęciach są pojedyncze egzemplarze, i już w tym roku nie zrobię ich więcej, muszę jakieś 10 min poświęcić na wykończenie serwety i muszę jeszcze na przyszły tydzień zrobić kilka bombek, a przecież święta już za tydzień!
Ponieważ kilka razy pisałam o egzaminach, a w komentarzach pojawiały się życzenia i pytania jak mi poszło, to już melduję: max ocena to 12, a ja dostałam 7 z pisania e-maila i zaproszenia, 10 z czytania ze zrozumieniem (nie umiem pisać krótkich odpowiedzi i koniec!, odpowiedziałam na wszystkie pytania, tylko za długie odpowiedzi) i z ustnego 12. Ja jestem bardzo zadowolona, choć zawsze myślałam, że lepiej mi się pisze niż gada, a biorąc pod uwagę moją frekwencję obecności i to, że poza lekcjami nie uczyłam się nic, nawet nie odrabiałam prac domowych -robiłam je jak nauczyciel był już w klasie :) - to poszło mi ponad moje oczekiwania. W poniedziałek mała imprezka i tylko formalne przybycie w środę i czwartek i koniec!
Pozdrawiam!
Gratuluję zdanego egzaminu:-) A gwiazdki są śliczne:-)
OdpowiedzUsuńpiękne, gratuluję...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGwiazdki przepiękne!!! Gratuluję zdania egzaminów!!! Ale z Ciebie to jest niezła uczennica...:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Gratuluje egzaminu i cudnych gwiazdek:)
OdpowiedzUsuńPiękne śnieżynki!!
OdpowiedzUsuńGratuluję zdania egzaminu :)
OdpowiedzUsuńA gwiazdeczki - cudowne!!!