Chciałam kupic Julce jakąś fajna tunikę na Sywestra. Ale nic nie znalazłam, potem miałam kupić jakąś świecącą bluzkę dla dorosłych i ja przerobić, ale też nic odpowiedniego na wyprzedażach nie znalazłam. W Sylwestra rano przemyślałam sprawę i przypomniało mi się, że mam taka jedną bluzeczkę bez rekawów, która mogę przerobić, bo nie lubię jej nosić - krótka jakaś i za wysoko ma pod szyją. Zabrałam się do przerabiania.
Tak bluzka wygladała po przymiarce na Julii.
A tak na Julce:
I jeszcze bez Julki:
Wybaczcie niewyprasowanie, ale żelazko, no wiecie, padło... I jeszcze przypomnienie o nowym blogu, który cały czas przechodzi zmiany, i się tworzy, a co mnie najbardziej cieszy to pomoc i współpraca z Kasią. Kasia ma większe doświadczenie, dużo pomysłów i na pewno lepiej się zna na komputerach, internecie. Zapraszam na Inspiration for creative. Pozdrawiam serdecznie!!!
Bardzo udana przeróbka. Julka wygląda świetnie! Gratuluję słusznej decyzji o założeniu nowego bloga. Wygląda bardzo zachęcająco i... inspirująco. Postaram się podrzucać jakieś kreatywne pomysły od czasu do czasu. Pozdrawiam
Komentarz od Anstahe: Jesteś niesamowita. Julcia wygląda jak prawdziwa dama. Dobrze ma to dziecko z Tobą. Trzymam kciuki za nowy blog, ale jestem tak beznadziejna komputerowo, ze pewnie niewiele mogłabym pomóc. Trzymam kciuki i myslę, że cos fajnego może z tego wyjść. Pozdrawiam.
Dzieki - a może to ja mam z nią dobrze, bo moge poszaleć :) Beznadziejna?! No co ty, własnie się pogubiłam i zamiast kliknąć publikuj, kliknęłam usuń...
Ja też się nie raz tak pyknęłam w komentarzach więc spoko rozumiem. Julcia wygląda bardzo elegancko. Ale masz teraz męki z tym prasowaniem. Gdybym miała żelazko w zapasie to już by frunęło do Ciebie. Buziaki!
Każdy pomysł jest dobry. Małej sukienka bardzo pasuje. |Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo udana przeróbka. Julka wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńGratuluję słusznej decyzji o założeniu nowego bloga. Wygląda bardzo zachęcająco i... inspirująco. Postaram się podrzucać jakieś kreatywne pomysły od czasu do czasu.
Pozdrawiam
sukienka i bluzka to jakby dwie rózne rzeczy - super wyszła przeróbka!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zdolna Mama! Super!
OdpowiedzUsuńKomentarz od Anstahe:
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita. Julcia wygląda jak prawdziwa dama. Dobrze ma to dziecko z Tobą. Trzymam kciuki za nowy blog, ale jestem tak beznadziejna komputerowo, ze pewnie niewiele mogłabym pomóc. Trzymam kciuki i myslę, że cos fajnego może z tego wyjść. Pozdrawiam.
Dzieki - a może to ja mam z nią dobrze, bo moge poszaleć :)
UsuńBeznadziejna?! No co ty, własnie się pogubiłam i zamiast kliknąć publikuj, kliknęłam usuń...
Ja też się nie raz tak pyknęłam w komentarzach więc spoko rozumiem. Julcia wygląda bardzo elegancko. Ale masz teraz męki z tym prasowaniem. Gdybym miała żelazko w zapasie to już by frunęło do Ciebie. Buziaki!
OdpowiedzUsuń