Planowałam sweterek, wyszukałam wzorek, pomyślałam nad włóczką i w przeciągu kilku wieczorów zrobiłam sweterek. Pewnie zrobiłabym go szybciej - bo robiło się go bajecznie szybko!, ale musiałam przymierzać córce elementy, a kiedy ja szydełkuje, to ona już śpi. Sweterek wyszedł fajny, miły w dotyku i lekki - póki co nie noszony bo za ciepło u nas :)Szybciutko pokazuję zdjęcia i dla chętnych zamieszczam wzorek.
Ciężko zrobić zdjęcia tak uśmiechniętej dziewczynce jak moja córka. Tak się chichrała, że zdjęcia wychodziły poruszone, że nie nadawały się do publikacji, a jak już się chwilę nie uśmiechała, to wyglądała właśnie tak jak na powyższych zdjęciach :)
I jeszcze wzorek:
Mam już trochę wykończonych robótek, a teraz potrzebuję tylko systematyczności w publikowaniu ich zdjęć :)
Pozdrawiam serdecznie!
śliczny, cieplutki :))
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek!!!
OdpowiedzUsuńFajniutki sweterek :) szkoda, że nie pokazałaś TEŻ fotki z rozchichraną modelką - dzieci mają tyle radości w sobie, że aż buzia po drugiej stronie monitora się uśmiecha.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super sweterek i super modelka:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ci sie udal sweterek. Czekam na zdjecia innych robotek!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten sweterek!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek, a modelka jaka ładna
OdpowiedzUsuńswietnie sie prezentuje na coreczce :)
OdpowiedzUsuń