Teraz już mi lepiej wychodza "naklejanki - decupage". Ale początek to był straszny! Najpierw się namęczyłam z malowaniem - bo jasno pomarańczowe pudełko malowałam rozwodnioną białą akrylówką - bo stara była. Potem naklejałam jak sie da i gdzie się da i ćwiczyłam. Na koniec zamalowałam całość lakierem w sprayu, ale takim bez połysku - samochodowy, ale do reperacji - jakiś tam specjalny, nie widać go a czuć w dotyku.
Jednym slowem naciepieliłam tych serwetek na tym pudełku! że az dziwne, że w środku nic nie przykleiłam :)
Teraz już mi lepiej wychodzi, choc nadal jestem nie zadowolona, bo te jakieś przecierki, cieniowania... A gdzie mi nie wyszło to farbka różową na końcu i jakoś jest :)
Najważniejsze że z "naciepielonego" pudełka zadowolona jest jego właścicielka i zrobiła z niego kuferek na ciuszki dla lalek :)
P.S. Naciepielone - znaczy nadmiar czegoś.
Jednym slowem naciepieliłam tych serwetek na tym pudełku! że az dziwne, że w środku nic nie przykleiłam :)
Teraz już mi lepiej wychodzi, choc nadal jestem nie zadowolona, bo te jakieś przecierki, cieniowania... A gdzie mi nie wyszło to farbka różową na końcu i jakoś jest :)
Najważniejsze że z "naciepielonego" pudełka zadowolona jest jego właścicielka i zrobiła z niego kuferek na ciuszki dla lalek :)
P.S. Naciepielone - znaczy nadmiar czegoś.
Śliczne!Takie dziewczynkowe...księżniczkowe...no urocze i już!
OdpowiedzUsuńDziewczynki lubią takie kuferki - słodki i na pewno właścicielka zadowolona
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Całkiem dobrze przyklejona serwetka.
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie podpowiem Ci jak to robić:)
Pozdrawiam Lacrima
Jaka słodka garderoba:))
OdpowiedzUsuńKuferek jest śliczny uwielbiam ten motyw wróżek :o)) Ja mówię naciapane :o)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
Fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńKsiężniczkowe pudełeczko:-) Bardzo fajne idealne dla dziewczynki:-)
OdpowiedzUsuńFajne pudełko! Radosne i dziecięce :-)
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
bardzo dziewczyńskie, kolorowe. Efekt super, wcale nie widać Byś miała jakieś problemy przy pracy. Mój syn mówi, że nie lubi wróżek bo oszukują- to fakt, a moja wnusia uwielbia świnkę Pepę. Może dorośnie do wróżek niebawem. Śliczne pudełeczko. Takie zaczarowane
OdpowiedzUsuńJakie śliczne pudełeczko woow. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń