Taki malutki świąteczno-zimowy bałwanek. Sobie wymyśliłam takiego z czerwonym szaliczkiem i kapeluszem.
Co tu więcej pisać? :)
A tego aniołka jeszcze nie znacie. Pisałam o nim wcześniej, bo nie chciał się usztywnić, ale jak go pomalowałam wikolem to stoi prościutko :)
U mnie jest już świątecznie pełną parą. Przytachałam dzisiaj z pralni karton z ozdobami świątecznymi. Coraz bliżej...
Zula: dziękuję bardzo!
Uroczy bałwanek i śliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam