Wreszcie mogę pokazać coś szydełkowego. Pokazuję moją gwiazdę na choinkę. Zawsze chciałam mieć gwiazdę na choince, a nie czubek. Ale nie mogłam kupić takiej o jaką mi chodziło... Zrobiłam sobie swoją gwiazdkę, a kiedy już się namordowałam z usztywnieniem i na główkowałam jak ją zamontować na choince, to wypatrzyłam wymarzoną gwiazdkę w sklepie... Ale jestem dość uparta i skoro już tak się namęczyłam z tą moją gwiazdką, to właśnie ona zawiśnie na mojej choince.
Coś krzywe zdjęcie zrobiłam, ale tak się namęczyłam z ustawieniem światła, że już lepszego nie mam zamiaru robić.
I ostatni szydełkowy wyczyn z cyklu "święta". Szydełkowa szopka. Zdjęcia robiłam przed ustrojeniem szopki, a ponieważ moi synowie dość szybko się nią zajęli, kilka godzin po ustawieniu szopki pod choinką nie było co fotografować. Figurki uratowałam, więc na przyszły rok może szopka przetrwa troszkę dłużej.
![]() |
Już po świętach, więc powoli muszę pokończyć wszystkie zaczęte prace i zabrać się za to co planuje... a dużo tych nie brakuje mi w głowie...
Bean: Dziękuję Ci bardzo - cieszę się, że Ktoś docenił moją wytrwałość :)