Translate

28 grudnia 2010

Szydełkowe ozdoby świąteczne.

Wreszcie mogę pokazać coś szydełkowego. Pokazuję moją gwiazdę na choinkę. Zawsze chciałam mieć gwiazdę na choince, a nie czubek. Ale nie mogłam kupić takiej o jaką mi chodziło... Zrobiłam sobie swoją gwiazdkę, a kiedy już się namordowałam z usztywnieniem i na główkowałam jak ją zamontować na choince, to wypatrzyłam wymarzoną gwiazdkę w sklepie... Ale jestem dość uparta i skoro już tak się namęczyłam z tą moją gwiazdką, to właśnie ona zawiśnie na mojej choince.  



Coś krzywe zdjęcie zrobiłam, ale tak się namęczyłam z ustawieniem światła, że już lepszego nie mam zamiaru robić.

I ostatni szydełkowy wyczyn z cyklu "święta". Szydełkowa szopka. Zdjęcia robiłam przed ustrojeniem szopki, a ponieważ moi synowie dość szybko się nią zajęli, kilka godzin po ustawieniu szopki pod choinką nie było co fotografować. Figurki uratowałam, więc na przyszły rok może szopka przetrwa troszkę dłużej.



Już po świętach, więc powoli muszę pokończyć wszystkie zaczęte prace i zabrać się za to co planuje... a dużo tych nie brakuje mi w głowie...
                                                                             
Bean: Dziękuję Ci bardzo - cieszę się, że Ktoś docenił moją wytrwałość :)

Poświąteczne prezentacje świątecznych ozdób i świąteczna gra.

Jeszcze przed świętami przygotowałam małą paczkę na zabawę świąteczną. Zabawa polega na ciekawym i dokładnym zapakowaniu prezentu (czasem dość nietypowego np. puszka brzoskwiń). Wszystkie prezenty kładzie się na stół, zebrani rzucają dwoma kostkami, jak wyrzuci się 6 zabiera się ze stołu prezent. Kiedy nie ma już na stole prezentów, ustala się ile minut będzie trwała dalsza gra (np. 15 min), przez ten czas rzucamy kostką i kradniemy prezenty - zabieramy ten który wydaje nam się atrakcyjniejszy. Ja przygotowałam dość duży kartonik, do którego nawkładałam trochę świątecznych ozdób.





A ja wygrałam czekoladki :) Tak właściwie taka gra to dobry sposób na miłe spędzenie czasu świątecznego z przyjaciółmi i rodziną.
                                                                   
Florentyna i Zula: Zapraszam do zabawy, naprawdę miło można przy tej grze spędzić czas.