Translate

09 maja 2012

Małe szydelkowe formy - trzy pieski.

Pieski zrobiłam dla dzieci, żeby się w podróży samochodem nie nudziły. Duże zabawki sie nie sprawdzają, bo są za duże i jak się znudzą to sobie je nawzajem wpychają. A do piesków zrobiłam jeszcze misie i kaczuszki, i uszyłam woreczki, żeby zawiesić na fotelikach. Ale resztę maskotek i woreczki pokażę później. 
Wyszywanie to nie moja bajka... Nawet oczka wyszły koślawe :) Pieski są słodkie i malutkie, choć nie do końca idealne, bo gdzieś mi ta nitka wyszla nie tak jak powinna przy robieniu łat, ale przecież nawet w naturze nie wszystko jest idealne :)



Terrier



Boston Terrier

Shi Tzu




Fajne nie? Słodziutkie!
Tym czasem uciekam do prac domowych. Dzisiaj pada to chociaż już nie będzie mnie korcić żeby wyjść do ogrodu :) W końcu w domu też trzeba coś zrobić...
Pozdrawiam!