Translate

22 sierpnia 2012

Toaletka decu :)

Toaletka, to może za duzo powiedziane - półka z lustrem - to już bardziej. Ale Córka nazywa ja toaletką i tak już się przyjęło. Kiedyś przyjęłam za cel przerobić i zrobić kilka rzeczy w pokoju Córki i powoli plan się wykonuje :) Oto kolejna odsłona moich wariacji :)
Półka wyglądała kiedyś tak - tu już z taśmą i nie zdejmowałam jej ze ściany, bo nie mogłam znaleźć śrubokręta (a no tak był w samochodzie - a samochód z małżonkiem w pracy).
Pomalowałam na biało - czerwoną farbe pokryła farba którą wczesniej używałam do płytek w kuchni, a resztę pomalowałam farbą do drewna.
Tak wygląda z całym asortymentem

Górna półka

I jeszcze cała półeczka:

Coś ostatnie zdjęcie wyszło słabe, ale nie mam czasu na poprawienie tego. Cięzki tydzień trwa dalej... Wczoraj to już przysypiałam w ciągu dnia... Ledwo nadążam z odpowiadaniem na komentarze, nie mówiąc już o odwiedzaniu Waszych blogów... Mam nadieje że pryszły tydzień będzie normalniejszy.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję z całego serca za wsparcie i za wszystkie miłe komentarze jakie zostawiacie :) Buziaczki za to!