Translate

04 maja 2011

Czapeczka wiosenna.

Pomimo kilku strupków na twarzy, córka zdecydowała się pokazać w czapeczce, która ukończona jest już od prawie miesiąca... Zaczęłam ją robić w marcu zdaje się, ale potem zrobiło się cieplutko... Czapeczka jest wiosenno - jesienna. Czapeczka powstała z włóczki bawełniano-akrylowej. Wzór do niej zamieszczam poniżej, a zaczerpnęłam go z galerii Małej Gosi - akcesoria (link na bocznym pasku). Daszek i kwiatek - to już moja wariacja - bez wzoru :)



Wreszcie pokazałam coś wyszydełkowanego :) A w przygotowaniu post ogrodowy - o kwitnących rododendronach.
Trzymam kciuki za wszystkie roślinki w Waszych ogródkach - ja się talk przestraszyłam, że zakrywam folią na noc ogródek (cały!), a agawa i doniczkowe kwiatki i zioła chowam do piwnicy na noc! Niby u nas jest ładnie, popada przez 5 min, potem wyjdzie słońce i tak już od dwóch dni, niby temperatura ma nie przekraczać zera, ale... Śnieg w maju... a przecież mieszkam w kraju skandynawskim!
Pozdrawiam!