Translate

15 października 2012

Dyniowa dekoracja szydełkiem.

Dawno nie bylo nic szydełkowego. Właściwie to cały czas cos dłubię na szydełku, ale muszę zdjęcia porobić. 

Strasznie mi się podobaja dynki ozdobne. Kiedyś rodzice mieli takie w swoim ogródku i co roku kiedy przychodzi sezon na takie dynie to ja pluję sobie w brodę, że ich nie zasadziłam. Tym razem jednak, zapisałam sobie na karteczce ktora juz  wisi w kuchni - więc jest szansa, że nie zapomnę:) Oczywiście mogę kupić takie dynie, ale jednak co swoje to swoje. 
Postanowiłam zrobić dynie szydełkowe - szukałam wzoru i nagle mnie olsniło, że mam schemat na dynie w gazetce szydełkowej :) Troszkę zmodyfikowałam schemat i zrobiłam dwie dynie, biała wyszła troche dziurawa - zwalam to na włóczkę :) A że w koszyczku było łyso to zrobiłam jeszcze kiść winogron. Do kompozycji dokładam kasztany, kolorowe liście i małą ozdobę jesienną mam :)
U nas zaczęły się ferie i ładna pogoda :) Trzeba posprzatać i może jakiś spacerek :) 
A ja musze sobie spowrotem nastawić budzik na ten tydzien, bo liczyłam że dzieci mnie obudzą o dość sensownej porze, a wstali łaskawie o 8.30... Franek jeszcze śpi. Ale daję mu pospać, bo wieczorem się kręcił, może przez katar źle spał, a czy on wstanie o 7 czy o 10 to i tak grzecznie zasnie przed 20.
Teraz uciekam. Mam nadzieję, że uda mi się jutro znaleźć chwilę to post będzie. 
Pozdrawiam serdecznie!!!