Translate

25 listopada 2016

"Jedwabnik" Robert Galbraith

"Jedwabnik" to druga książka J.K.Rowling pod pseudonimem Robert Galbraith. I to ta książka najmniej mi przypadła do gustu. Historia jakaś taka pogmatwana jakby na siłę tworzyła motyw. Jakby motyw był "dopisany" do sprawcy. Sama zbrodnia - mistrzostwo w pomysłowości. Ostrzegam jeśli ktoś ma delikatny żołądek, może lepiej ominąć ten opis. Książkę czyta się dobrze, wciąga, akcja nie zwalnia. Ale znowu rozwiązanie zagadki jakoś beze mnie.  Może i mi pasowała ta osoba ale motyw był taki że nie potrafilam go złożyć. Nie kleił mi się i już. Cormoran sie męczy, kasy brakuje a Robin to Robin i nawet nie zamierzam sie jej czepiać. Akcja rozgrywa sie w środowisku pisarzy, dość specyficzne środowisko. Może przez to książka mi nie podeszła. Niestety nie będę czarować i zachwalać książki tylko i wyłącznie dlatego że to książka autorki Harrego Pottera. Jeśli masz tą książkę przeczytać to może sięgnij po tom pierwszy.  Jeśli nie poczujesz chemii do tomu pierwszego to nie zaczynaj drugiego. Ale jak już się powiedziało A to trzeba powiedzieć i B, więc po przeczytaniu pierwszego tomu trzeba przeczytać drugi tom. Bez względu na to czy się podoba, czy nie. W ostatecznym podsumowaniu książka dostaje ode mnie 3 w szkolnej skali ocen. 
To tyle na dziś. Jutro kolejna ale już ostatnia z książek Roberta Galbraith'a.  
Książkę przedstawiłam tak jak ja ją widzę, każdy ma prawo do własnej opinii. 
W przyszłym tygodniu bedzie troche bardziej kreatywnie, napisze troche o tym cio u mnie. Tym czasem zaczynamy weekend. Ja dziś poluje bo jest Czarny Piątek. A jutro czeka mnie przeprawa przez Ikee, co oznacza, że będzie bolała głowa...
Pozdrawiam serdecznie!!!

1 komentarz:

  1. Ojejku, zajrzałam na bloga przypadkiem, po dłuuugiej nieobecności a tu Ty Kochana ... ale niespodzianka :-) poczułam ukłucie ... chyba i na mnie pora wracać ;-) Uściski serdeczne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszelkie komentarze pozostawiane na moim blogu :)