Translate

04 października 2010

Żeby smutno nie było jak przyjdzie bura jesień - candy!

Mam nadzieję, że będę miała tu piękną jesień, choć na razie to wieje, że aż minie na pole zwiewa jak jadę sobie rowerkiem :)
Ale żeby umilić sobie oczekiwanie na tą piękną jesień zapisałam się na candy:

W "Po nitce do kłębka" - jesienne candy z niespodzianką i zagadką :) Zapisy aż do 24. 10.



U Glinki - Alinki polowanie na pierwszy komentarz pod postem nr 100. Termin zakończenia zabawy - bliżej nie określony :)


I jeszcze w ostatniej chwili zapisałam się na candy w "Mój szydełkowy świat" - zapisy tylko do jutra, ale do wygrania piękości:


A tym czasem czekam niecierpliwie na losowanie u Bernadki :)

Ja chwilowo bez chwili i już tak pozostanie: jak zaczynam dzień o 5.30 to kończę Bóg Jeden wie o której w nocy, bo w domu to jestem tylko od 15 do 17 i po 20... Szkoła, praca, trójka dzieci, mąż i kot. Padnę na twarz lada dzień :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszelkie komentarze pozostawiane na moim blogu :)