Dosłownie wczoraj o godzinie 23.55. Dobry kryminał był - to się dobrze robiło. Czy miałam je skończyć wczoraj? Zależało mi na podkładkach. A na serduszku już nie tak bardzo. Do tej pory na "Te" kolacje jako podkładki używałam prostokątnych czerwonych lnów. Ale zakupiłam ostatnio czarne podkładki i tak brakowało mi czegoś na nie - więc powstały podkładki serduszka.
Opis:
- włóczka: bawełna 100%
- szydełko 2,5
- wzór z galerii Elsa accessori
Drugie serce męczyłam już od dawna. Najpierw musiałam zmienić wzór bo nie chciałam takiego dużego i nie pasowała mi ilość oczek łańcuszka do wysokości słupków, więc sobie trochę zmodyfikowałam wzór. Wykończyłam, pomalowałam wikolem z odrobiną wody i zrobiłam kwiatki - wzoru brak, bo robiłam takie, żeby mi pasowały, jeśli ktoś bardzo chce to w przyszły weekend mogę wzór narysować i podobnie listki, które sobie wymyśliłam. Złączyłam pierwsze trzy kwiatki z łodyżką i jak zobaczyłam ile tych nitek i jak ciężko przyszyć lub przywiązać jest te kwiatki do serduszka i te nitki gdzieś tam ciągle przeszkadzały - kwiatki jednym słowem żyły swoim życiem - nie można ich było ustawić bo wiecznie się przekrzywiały. To schowałam to serduszko i kwiatki, i zajęłam się sukienką. Wczoraj miałam "wizję" - połączyłam kwiatki z łodyżkami i je poprzyklejałam do serduszka wikolem. Wszystkie nitki bez obcinania pomazałam klejem, żeby się pochowały i serduszko z kwiatkami jest.
Efekt?
Jestem bardo zadowolona. Tego oczekiwałam i nawet złą jestem na siebie, że wcześniej nie wpadłam na to rozwiązanie z wikolem - bo już od dawna mogłabym się nim cieszyć.
Opis:
Efekt?
Jestem bardo zadowolona. Tego oczekiwałam i nawet złą jestem na siebie, że wcześniej nie wpadłam na to rozwiązanie z wikolem - bo już od dawna mogłabym się nim cieszyć.
a za oknem - krajobraz powojenny - czyli wichura trwa już tydzień... |
Opis:
- włóczka: bawełna 100%
- szydełko nr 1,75
- wzór z galerii Tatiany Aleexewa, zmodyfikowany przeze mnie (zielone kropki to oczka łańcuszka dodane przeze mnie, oraz legenda zmiany ilości nawinięć słupków - czyli słupek podwójny to u mnie słupek pojedyńczy):
Dziś wszyscy mówią o Walentynkach i miłości - to i ja coś dodam. Dodałam teledysk z You Tube z najbardziej romantyczną piosenką jaką znam. A dlaczego? Bo jest krótka, bez zbędnych słów, delikatna - ale nie mdła. Dla tych którzy jej jeszcze nie znają: Hey "Chyba".
I to tyle co na ten temat mam do powiedzenia.
Florentyna, Antonina, Elżbieta: dziękuję za docenienie mojego gustu design'erskiego :) Specjalnie wybrałam bardzo mocny odcień czerwieni. A zawieszka na oknie dostała bezterminowo przydzielona do okna w kuchni :)
Kasianat: Człowiek uczy się przez całe życie, więc będę musiała się zaopatrzyć w ten klej i go wypróbować. Ten wikol którego używam to Limlak - jest bardziej dostosowany do prac plastycznych. A jego zaletą jest to, że jest zmywalny, można robótkę wyprać i po kleju nie ma śladu ":)
Bean, Guga: Dziękuję Wam bardzo!
Eve-Jank: Potrzeba matką wynalazku - jakbyś zobaczyła tą przerażającą ilość nitek z kwiatków i świadomość, że po drugiej stronie serduszka nic nie może być widać... też byś w stresie wpadła na wikol :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Florentyna, Antonina, Elżbieta: dziękuję za docenienie mojego gustu design'erskiego :) Specjalnie wybrałam bardzo mocny odcień czerwieni. A zawieszka na oknie dostała bezterminowo przydzielona do okna w kuchni :)
Kasianat: Człowiek uczy się przez całe życie, więc będę musiała się zaopatrzyć w ten klej i go wypróbować. Ten wikol którego używam to Limlak - jest bardziej dostosowany do prac plastycznych. A jego zaletą jest to, że jest zmywalny, można robótkę wyprać i po kleju nie ma śladu ":)
Bean, Guga: Dziękuję Wam bardzo!
Eve-Jank: Potrzeba matką wynalazku - jakbyś zobaczyła tą przerażającą ilość nitek z kwiatków i świadomość, że po drugiej stronie serduszka nic nie może być widać... też byś w stresie wpadła na wikol :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Świetny pomysł z podkładkami w kształcie serca. W rezultacie otrzymałaś ładny zestaw kolorystyczny (na tym czarnym tle). A ozdoba okienna po prostu urocza - ślicznie prezentuje się serduszko ananasowe z kwiatuszkami - gratulacje.
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńCzarne podkładki z czerwonymi sercami rewelacyjne!!!!!!!!!!!
Walentynkowe pozdrowienia ślę:-)
No mi też podkładki przypadły do gustu! fajnie sie komponują! polecam też klej magic to klejenia szydełkowych elementów, ale w Danii raczej niedostepny! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA jednak kształt serca jest wdzięczny w każdej formie.
OdpowiedzUsuńMiło się ogląda przy dźwiękach Hey.
Pozdrawiam.
Fajniusie serducha :) i podkładki i zawieszka okienna ślicznie się prezentują :) i tworzą ciepły klimat.
OdpowiedzUsuńJeszcze buziaki za uwolnienie komentarzy :D
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszkowe podkładki. Ozdoba serduszkowa tez super. Z wikolem dobry pomysł nie wpadła bym na to. Wikol po wyschnięciu robi się przeźroczysty więc nie widać tego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Super są te serduszkowe podkładki
OdpowiedzUsuńBardzo fajne serca z czarnymi podkładkami, ciekawie się komponują.
OdpowiedzUsuńZawieszka śliczna!
Pozdrawiam :)))