Mam jedną metalową puszkę do herbaty. Ale trzymam w niej zwykłą czarną herbatę, która idzie u mnie w tępie zastraszającym - jak odwiedzi Nas ktoś, kto taka pija... Brakowało mi herbaciarki na moja herbatkę :) Uwielbiam zieloną herbatę i białą, a najbardziej zielona z cytryną. I tylko taką pijamy. Czarna herbata wcale nie jest zdrowa, a nawet ja jej nie lubię.
Polowałam na jakieś fajne pudełeczko, a jak zaczęłam się bawić decu, to zaczęłam polowanie na odpowiednio duże pudełko i fajne serwetki. Nie potrzebuję w herbaciarce przegródek, więc nie było trudno znaleźć takie drewniane pudełeczko.
I jeszcze moje artystyczne pomalowanie środka:) I moja ulubiona herbatka.
Coś jasne to ostatnie zdjęcie wyszło, kolor jest taki jak cieniowanie wokół motywów.
Następny post będzie szydełkowy :)
Może uda mi się też pokazac te nasze schody, bo już stoją, tylko trzeba ogarnąć trochę wokół nich i muszę kostki brukowe zasypywać piachem, ale jak tylko go zmiotę, to zrobię zdjęcia :)
I wkrótce pokażę też "coś", co zrobiliśmy w ogrodzie w między czasie :)
Pozdrawiam i życzę udanego majowego weekendu!
Polowałam na jakieś fajne pudełeczko, a jak zaczęłam się bawić decu, to zaczęłam polowanie na odpowiednio duże pudełko i fajne serwetki. Nie potrzebuję w herbaciarce przegródek, więc nie było trudno znaleźć takie drewniane pudełeczko.
I jeszcze moje artystyczne pomalowanie środka:) I moja ulubiona herbatka.
Coś jasne to ostatnie zdjęcie wyszło, kolor jest taki jak cieniowanie wokół motywów.
Następny post będzie szydełkowy :)
Może uda mi się też pokazac te nasze schody, bo już stoją, tylko trzeba ogarnąć trochę wokół nich i muszę kostki brukowe zasypywać piachem, ale jak tylko go zmiotę, to zrobię zdjęcia :)
I wkrótce pokażę też "coś", co zrobiliśmy w ogrodzie w między czasie :)
Pozdrawiam i życzę udanego majowego weekendu!
Pokazuj wszystko co zrobicie, kazdy kroczek jest ważny, no i zawsze do przodu. Herbaciarka super.
OdpowiedzUsuńJestem dośc wymagająca, więc musi być na tyle skończone i ogarnięte, żebym była zadowolona, to wtedy pokażę.
UsuńLubię bardzo Twój decupage :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię czarną herbatkę.Wiem że nie jest zdrowa,ale i tak ją lubię...no co ja na to poradzę :)
Czekam na szydełkowe cudo i schody...
Oj bedzie cudów kilka :)
UsuńAlex- jesteś niesamowita!!!Bardzo mi się podobają Twoje komentarze :). Masz polot do pisania...Szydełkiem umiem robić tylko łańcuszek- jest to dla mnie magia- czarna. Pudełko wygląda pięknie. Czekam na ogrodowe zdjęcia- może mnie zdopingują do pracy w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPs. Już nie opuszczę żadnego Twojego posta- zapisałam Cię do ulubionych blogów.
Aaaaa...może napiszesz jakiś wiesz,...opowiadanie....czuję, że Ci wyjdzie :)))
Dziekuję. A z pisaniem... ten rozdział już zamknęłam... to był dość toksyczny związek. Tak to już jest jak jest się "czystej krwi romantykiem co wiecznie czegoś szuka poza rzeczywistością"... Albo pisanie, albo ja. Choć korci, nie powiem i nawet pisząc posty, czy komentarze muszę się pilnować, żeby znów w to nie wskoczyć, bo nie chcę znów przechodzić tej terapi odwykowej.
UsuńPozdrawiam!
Super herbaciarka wyszła:-) A ja oglądałam program o herbacie i mówili, że dobra czarna herbata odpowiednio parzona też jest zdrowa;-) Ale osobiście wolę zieloną albo czerwoną;-)
OdpowiedzUsuńdziękuję! Też o tym słyszałam, ale żeby parzyć dobrze herbatę to potrzeba umiejętności, bo nie wiem dokładnie na czym to polega. A ja mam nadwrażliwość zębów i wiesz że jak piję herbatę, taką mocniejszą to mnie w zębach łupie! Troche to dziwne, ale co poradzę że tak mam?! Pozdrawiam!
UsuńKojarzy mi się z "W malinowym chruśniaku" (zawsze sie zastanawiałam co to ten chruśniak :-)Super! Herbata smakuje lepiej.
OdpowiedzUsuńA ja od paru dni piłam tylko raz herbatę, bo tak gorąco, że tylko wodę , noi bladym świtem kawę :-)
Pozdrówka!
Chruśniak to gałęzie, gęstwina chrustu - no takie krzaki. Miło mi że moja cherbaciarka kojarzy Ci się z pięknym erotykiem Leśmiana :) To bardzo miłe, kiedy obraz można ubrać w słowa :) czyli moja herbaciarkę w malinowy chruśniak :) Ja herbatkę zieloną pijam najczęściej letnią lub zimną.
UsuńPiękna ta herbacirka.Jakiś czas temu również miałam ,,pociąg'' do białej herbaty:)
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki to byłam kiedyś w Danii 3 miesiące i bardzo mi się tam podobało...
Pozdrawiam serdecznie:)
A gdzie byłaś? W jakim regionie? Byłaś na półwyspie, czy na wyspach?
UsuńŚwietna herbaciarka :) Też pijam herbatę zieloną z cytryną w ogromnych ilościach :) Co prawda białej jeszcze nie próbowałam,ale skoro polecasz to muszę po nią sięgnąć ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hiperbola
Moja mama stwierdziłam że biała herbata jest paskudna, ale ona to tylko czarne i najlepiej granulowane! Ale mi biała bardzo smakuje. Polecam spróbować! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMieszkałam w okręgu południowej Jutlandii niedaleko Rødekro, ale bylam też w Kopenhadze i na wyspie Rømø.
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam ten czas...
A no to ja jeszcze bardziej na północ niedaleko Randers. Miło że i Tobie się tu podobało.
Usuńbardzo ciekawe decu, a zielonej herbatki to możemy napić się razem bo lubię, tylko bez cytryny. To ja idę po ciacho do herbatki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńp.s
Jakby co to herbatę słodzę 2 łyżeczki i już jadę z szarlotką
to herbatka juz czeka :) Ja mam lody waniliowe, możemy sobie zjeść szarlotkę na ciepło z lodami :)
UsuńWygląda jak tło bloga:)
OdpowiedzUsuńHehe! rzeczywiście trafiłam kolorystycznie :)
UsuńŚwietne pudełko, kolor i motyw bardzo fajnie dobrany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuje bardzo!
UsuńCoraz piekniejsze decu prezentujesz, ja tak cichcem oglądam i podziwiam!
OdpowiedzUsuńJa nadal nie moge się zabrać żeby wypróbować tą technikę.
Też uwielbiam zieloną herbatkę, ale taką z miętą :o))
Pozdrawiam cieplutko- Kasia
Oj ja też się długo zbierałam, gdzieś ponad rok... Cieszę się że Ci się podoba :)
UsuńA tak poruszyłam temat herbaty, i sie wszyscy rozpisali, to może zrobimy jakieś wspólne picie herbaty czy coś? :)
moje pierwsze i póki co ostatnie decu to wlaśnie drewniana skrzyneczka :) trzymam w niej mulinę :)
OdpowiedzUsuńA moja mulina... musi trzymać się sama... w jakimś worku :) kiedyś przyjdzie czas na zrobienie pudełeczek dla moich sprzetów robótkowych :)
UsuńŚliczne pudełeczko... Wstyd sie przyznać, gdzie leży moja herbata:) Chyba czas to naprawić:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie za odwiedziny u mnie i za słowa otuchy.
Śliczna herbaciarka, fajnie wychodzi Ci ten decu! Może i ja powinnam pomyśleć nad taką herbaciarką... czekam na schody, ciekawa jestem bardzo jak będą wyglądać. Buziaczki:)
OdpowiedzUsuń