Translate

02 maja 2012

Letnia torebka.

Co by Wam tu dziś pokazać? Tak ciepło i słonecznie, to może pasuje tu coś letniego?

Chyba czas na coś co musiało dojżeć. Jeszcze troche a okres leżakowania miało by jak dobre wino :)
Tą torebkę upatrzyłam sobie juz dawno temu. Wzór wydrukowałam i czekałam na wenę. Najpierw próbowałam zrobić ją z bawełnianej włóczki, ale za duże elementy wychodziły i jakoś mi nie pasowało. Ale miałam dość sporo kordonka w małych szpulkach ( z resztek). Zaczęłam robić tą torebkę w marcu zeszłego roku... Oczywiście wzór mi nie pasował i metodą prób i błędów musiałam go zmienić. Najwięcej problemów i powodem zatrzymania pracy nad torebką było dno... Zrobiłam duże dno, bo chciałam żeby torba była duża, usztywniłam ją wyściółką ze starej torby podróżnej i zaczęłam przyszywać podszewkę. To była masakra. Torebka była straszna, dno kompletnie nie wygladało tak jak miało wyglądać!
Zwinełam torebkę do worka i zamknełam w szafce. Rok później... cos mnie natchnęło. Usunełam dno, dorobiłam makramowy sznureczek i na maszynie uszyłam podszewkę, ma nawet małe kieszonki :) i wszyłam zamek.
Teraz torebka mi pasuje :)
Pozdarwiam serdecznie! Ja uciekam do prania i ogrodu. A i jeszcze obiad... 

22 komentarze:

  1. Bardzo ładna!!! Coś mi się wydaje, że ja też miałabym kłopot z podszewką;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na końcu to już tak się wkurzyłam, ze zszyłam ją - a szew musiał byc taki ładny, żeby z każdej strony wyglądał dobrze, i wydało mi się że podszewka jest za duża, ale jak torbę zapakowałam, to wszystko pasuje :)

      Usuń
  2. czasami tak bywa że musi coś swoje odleżeć :)) ja właśnie skończyłam top który leżakował w szafie od zeszłego lata i czekał na sprucie:)
    śliczna torebka:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak - topik śliczny - już widziałam! czasem coś musi nabrać mocy prawnej :)

      Usuń
  3. ja też tak mam, że czekam na dojrzałość weny twórczej. Torebka piękna i bardzo elegancka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super letnia torebka, warto było dokończyć.
    A obowiązki, prace domowe...tego nam nigdy nie zabraknie...powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prostu WSPANIAŁA!!!Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.papa

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna! Warto było przeczekać i dokończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna torba!!!Pozdrawiam majowo:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest śliczna, taka na lato, na spacer. Bardzo romantyczna.
    Dobrej nocki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna i oryginalna torebka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Olka, myślę,że to Twoja specjalizacja. Torba cudna. Próbuj dalej, na pewno wyjdą rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana- zamieniłyśmy się w takim razie naszymi blogowymi domkami. Cuda tworzysz i Twoja kreatywność nie ma granic. Smakowite wypieki, opowieści i ciekawostki z Danii (chciałabym przeżyć białą noc). Takie piękności, które tworzysz to dla mnie magia :). Pozdrawiam Cię Alex serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. I jeszcze raz wszystkim dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  13. już ją widzę w zestawie ze zwiewną letnia sukienką. Jest śliczna, taka delikatna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Powstawała długo, ale jest piękna! Warto było się pomęczyć:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka fajna torba. Ja ze swoją szydełkową torebką gdzieś zginęłam. Dziękuję za cudne komentarze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszelkie komentarze pozostawiane na moim blogu :)