Bardzo szybkie Candy, i aż - tylko?! - dwie chętne osoby. Może i dałam krótki termin, może i mój blog nie jest miejscem często odwiedzanym, może też w coś w tym jest, że ja nie walczę o to by był bardzo popularny.
W planach mam kolejne Candy, ale juz na normalniejszych zasadach - dłuższy termin i od razu pokażę jakie są nagrody. Nie wiem czy to ma sens, bo nie wiem czy wogóle będzie ktoś chętny.
Ale do rzeczy - ponieważ wyznaje zasadę, że trzeba doceniac to co się ma i dbać o to, więc przeznaję nagrody: Iwonie z Łąkowo i Hiperboli (nie znam Twojego nicka, więc piszę ten z adresu :))
Pytania były... no nie spodziewałam się takich. Macie dziewczyny pomysły! Ciężko mi wybrać najlepsze pytanie, ale dwa mnie rozwaliły: wstaje rano i jestem mężczyzną - tu raczej taka refleksja, że ja to do wszystkiego podchodze bardzo realistycznie, choć dusze romantyka mam, i ulica na jakiej chciałabym mieszkać - jakos nigdy wcześniej na to uwagi nie zwracałam, choć pamiętam kiedys moją ekscytacje ulicą Ku Słońcu w Szczecinie.
Tym czasem ja uciekam do ogrodu i do tych nieszczęsnych schodów... Iwone i Hiperbolę prosze o kontakt e-mail, czy są zainteresowane serwetkami do decoupage, czy czymś innym. Ja dopiero wieczorem usiądę do kompa.
Pozdrawiam serdecznie i miłego grillowania, opalania i jak już macie się opalać na czerwono, to pamiętajcie o czapkach z daszkiem - dzieki temu uzyskacie efekt flagi - idealnie na Euro :)
W planach mam kolejne Candy, ale juz na normalniejszych zasadach - dłuższy termin i od razu pokażę jakie są nagrody. Nie wiem czy to ma sens, bo nie wiem czy wogóle będzie ktoś chętny.
Ale do rzeczy - ponieważ wyznaje zasadę, że trzeba doceniac to co się ma i dbać o to, więc przeznaję nagrody: Iwonie z Łąkowo i Hiperboli (nie znam Twojego nicka, więc piszę ten z adresu :))
Pytania były... no nie spodziewałam się takich. Macie dziewczyny pomysły! Ciężko mi wybrać najlepsze pytanie, ale dwa mnie rozwaliły: wstaje rano i jestem mężczyzną - tu raczej taka refleksja, że ja to do wszystkiego podchodze bardzo realistycznie, choć dusze romantyka mam, i ulica na jakiej chciałabym mieszkać - jakos nigdy wcześniej na to uwagi nie zwracałam, choć pamiętam kiedys moją ekscytacje ulicą Ku Słońcu w Szczecinie.
Tym czasem ja uciekam do ogrodu i do tych nieszczęsnych schodów... Iwone i Hiperbolę prosze o kontakt e-mail, czy są zainteresowane serwetkami do decoupage, czy czymś innym. Ja dopiero wieczorem usiądę do kompa.
Pozdrawiam serdecznie i miłego grillowania, opalania i jak już macie się opalać na czerwono, to pamiętajcie o czapkach z daszkiem - dzieki temu uzyskacie efekt flagi - idealnie na Euro :)
To rzeczywiście czas zrobił swoje, bo mi tez to umknęło.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-) I gratuluję Iwonie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hiperbola
Hejka, a ja się dobrze bawiłam :-) to moje ulubione pytanie :-), pamietam je z jednego kursu z Berlina, najpierw było zaskakujące, a potem puściłam wodze fantazji, i przyszli mi też na myśl ważni w życiu faceci, i doceniłam mojego męża.
OdpowiedzUsuńAlex, miło mi czytać Twoje posty i lubię kiedy zaglądasz do mnie. dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i serwetki przyjmę z radością, bo uwielbiam decoupage.
Buziaki i miłego odpoczynko-pracowania! (ja też to mam)
Acha, mój mail : iwonabu76@gmail.com
OdpowiedzUsuń